Forum Gildii Kororowe Kredki
Nazywam się Magda, pochodzę z Chełma, ale od 5 lat mieszkam w Lublinie, gdzie właśnie kończę filologię polską. W WoWa grywam od jakichś 3 lat, ale zaliczałam w tym czasie ponad półroczne przerwy i zmiany serwerów. Lubię poczytać wszystko, do czego nie zmuszają mnie studia , w miarę wolnego czasu oglądam duże ilości filmów i seriali (a jakże!), uwielbiam jazdę na rowerze i przebywanie na łonie natury. Słucham najróżniejszej muzyki, tru mrocznym metalem przestałam być w wieku 17 lat, ale sentyment do cięższych klimatów pozostał
Aktualnie żyję w strachu przed nieuchronnie zbliżającą się dorosłością, w kompletnym zagubieniu i niezdecydowaniu na to, co chcę robić ze sobą dalej
Czekam na parę słów od reszty :>
PS: Wiem, że niektórzy na poprzednim forum już się przedstawiali, ale miło by było, gdyby zrobili to jeszcze raz
Offline
Jako że obiecałem to poszukałem natchnienia
Nie będę się tu wysilał na jakieś poematy opiewające moją skromną osobę, bo jak łatwo zauważyć są tu specjaliści, którzy bez większych problemów wskażą mi braki w edukacji i niedociągnięcia stylu. W związku z powyższym oświadczam że na imię mi Kamil, w dowodzie mam wpisany niebieski kolor oczu i meldunek w miejscowości na Lubelszczyźnie pomiędzy Łęczną, a Chełmem w okolicach Poleskiego Parku Narodowego. Obecnie nadaję ze stolicy z uwagi na to że studiuję na trzecim roku mechatroniki. Moje 22 krzyżyki spowodowały, ze moje predyspozycje muzyczne, literackie i każde inne są już dość stabilne Słucham starych polskich klasyków, rocku i poezji śpiewanej. Czytam głównie fantastykę i mangę. Oglądam anime i większość filmów. Unikam seriali, bo to uzależnia...
Lubie spacery, zwłaszcza te nocne...np po lesie. Jak mnie znowu natchnie to coś dopiszę i może wrzucę linka z LastFM
Offline
No dobra, to ja poszerzę grono przedstawiających się
Mam na imię Agata, jestem z Warszawy, chodzę po świecie od 1988 roku i nie rysowałam nic kredkami od kilku miesięcy (spowiedź rodem z grupy terapeutycznej
)
W WoW gram od lutego, więc krótko, ale (nie)stety już mi się zdarzało solidnie nolifić Na co dzień studiuję anglistykę i własnie dotarłam do chwalebnego momentu popełniania licencjatu. Mam nadzieję, że z pozytywnym skutkiem
Lubię muzykę wszelaką, ale głównie słucham rocka
, poza tym książki nie są mi obce i jak już za jakąś się zabieram, to zazwyczaj jest to fantasy. Jeśli chodzi o inne zainteresowania to lubię sobie amatorsko pozgłębiać psychologię albo popstrykać jakieś zdjęcia, pojeździć sobie tu i ówdzie i pozwiedzać.
Poza tym mogę powiedzieć, że podzielam obawy Muuki jeśli chodzi o to co dalej
Tyle na razie przyszło mi do głowy
Offline
Jesli wszyscy to studenci, to ja jestem całkiem młody ;D Na imię mi Kuba, za rok piszę mature(co sie zbliza coraz wiekszymi krokami). Pochodze z miejscowosci miedzy Białą Podlaska a Parczewem(Lubelskie). Lubię grać w piłkę ręczną, słuchać cięższej muzyki, czytać fantasy, horrory(składam pokłony Stephen'owi King'owi) oraz grać w WoWa, miałem też krotki epizod z Dotą ;D
Mam nadzieję, że dzielnie przysłużę sie mojej gildii robiąc jak najwiekszy dps ;D
Offline
Efilon, mieszkasz na terenach, z których pochodzi mój ojciec W ogóle to my właściwie ziomki jesteśmy. Ale nocne spacery po lesie? Ja tam nie przepadam. W dzień owszem, ale nocą mam zbyt wybujałą fantazję
Eleena, kiedy się bronisz?
Ulaniuk, przeczytałam, że miałeś krótki epizod z Dodą! Się wystraszyłam
Offline
U mnie to właśnie Dota spowodowała że nie przeszedłem w W3 kampanii I teraz mam braki odnośnie fabuły
W dzień jest za jasno Spacer ma być spokojny, a nie w zgiełku i pośpiechu... To nie wyobraźnia, tylko charakter...przynajmniej w mojej opinii... W swojej karierze mam kilkakrotne przechadzki po cmentarzu w godzinie duchów i bezpośrednio po niej
Od małego nie boję się nocy, cmentarzy, ciemnych uliczek i lasów, a nawet je na swój sposób lubię, ale to inna historia... ]:->
A do miasta kredy mam 30-40 km zależnie którędy pojadę
Offline
To smutne co tu wypisujecie moje drogie dzieci. Jeżeli Wy wchodzicie w świat dorosłych to ja powinienem już powoli zabierać się za umieranie . Ale jeszcze trochę pociągnę.
Do rzeczy:
Imię: Bartek (Bartłomiej, a nie Bartosz jak coś... Bartosz to imię dla Blood Elfa)
Nazwisko: <ocenzurowano>
Data urodzin: <ocenzurowano>
Wiek: 19 lat
Wzrost: 191cm
Waga: 103kg
Kryptonim: Bartazaar - the Father of his own Children
Miejsce zamieszkania: Lubartów (okolice Lublina)
Hobby: Vale Tudo
Uzależnienia: WoW
Fobie: Światło słoneczne, pusta lodówka, brak papieru toaletowego
Cechy szczególne: Pojeb (zaraźliwe to jest jak coś)
Jak ktoś ma więcej pytań to zapraszam na plebanię... Na prywatną audiencję ...
Offline
Grafit
Stało się to 17 lat patrząc wstecz po kartach kalendarza w niewielkiej mieścinie zwanej przez miejscowych Oleśnica (koło Wrocławia). Narodził się ON (huehue), a imię nadano mu Marek. Przez życie kroczył sprężystym krokiem, choć los nieraz chciał to zmienić swoimi długimi mackami. W końcu w wieku lat 13 chwycił za Walkman'a brata i podłapał muzykę rockową. Od tego czasu trwa jego wędrówka przez style muzyczne, a przesłuchał ich wiele, żeby w ulubionych móc wstawić polskie zespoły lat 90tych (i niektóre starsze ), Pocisk dla mej Walentynki, Czerwone papryczki chili, Oazy, jU2u, oraz inne (zanudziłbym was). Poza tym często po księgi mądrości sięgał Pratchett'a, Sapkowskiego, oraz Tolkiena. Tudzież lubi kopać i odbijać różne rzeczy, takoż biegać.
Przygodę swą z WoW'em uznać można za rozpoczętą niejaki rok temu, lecz podczas tego 4-krotnie zmienił serwer ;F i max lvl jeszcze nie uzyskał. Stąd niewiedza na niektóre tematy. Teraz pierwszy rok LO ukończon szykuje się do kanikułów. Rysuje sporo, ale raczej ołówkiem (mat-fiz). O życiu towarzyskim wam nie powiem, bo w sumie niektórych elementów sam nie pamiętam ;f. To tyle, a teraz do spania ;d
Offline
Muuka napisał:
Eleena, kiedy się bronisz?
Żebym to ja wiedziała to by było cudnie... albo 16 lipca albo miesiąc później
Ojcze, ale jak Ty to zrobiłeś, że mnie popełniłeś 3 lata po moich narodzinach? Tym bardziej szacun *całuje w pierścień uprzednio używając płynu dezynfekującego*
Offline
Heheh no więc na imię mi Piotrek urodzony 1988 (swoją drogą siostra mamy młodszego od nas tatę ;> ) w mieście Kutno po środku tego pięknego i ździebko dziwnego kraju, gdzie przeważnie przebywam, o ile nie jestem w brzydkim mieście Łódź gdzie studiuję. W tej zacnej grze zwanej wow'em marnuje czas swojej przemijającej młodości od półtora roku z przerwami ;] Co do rysowania jak chodziłem na wykłady to rysowałem teraz nie chodzę i nie rysuję, hobby to muzyka, książki, film, wszelka aktywność fizyczna i kiedyś chciałbym się zabrać za podróżowanie najlepiej takie z plecakiem przez świat (i na poważnie ze wszystkim co jest pośrednio z podróżowaniem związane fotografia, może survival) ;D
Co do przyszłości to mam kilka konceptów ale większy problem widzę w konieczności poczynienia pewnego nakładu sił i czasu w ich realizację niż w tym co mnie spotka ;>
Czarowniczka... She is a DUDE!!! xD Stary na przyszłość mógłbyś się wcześniej przyznać i się tak nie wczuwać (swoją drogą jak Tyś się jeszcze nie pomylił w używaniu odpowiedniej osoby w czasownikach ;> ).
Offline
Jarema napisał:
urodzony 1988 (swoją drogą siostra mamy młodszego od nas tatę ;> )
Ten sam rok urodzenia zwiększa szansę na prawdopodobieństwo tezy, że jesteśmy jednojajowi
A co do różnic wiekowych między nami a tatulkiem, to już zwróciłam wyżej na to uwagę
Przy czym jesteśmy wyrodni, przydało by się tatulowi życzenia posłać
W tej zacnej grze zwanej wow'em marnuje czas swojej przemijającej młodości od półtora roku z przerwami ;]
To marnowanie, to chyba rodzinne
Offline